W niedzielę zakończyły się zmagania Halowej Amatorskiej Ligi Piłkarskiej. Były to ostatnie zmagania w charakterystycznym namiocie przy ulicy Tenisowej. Historyczną edycję wygrała drużyna Kond-Bud Ligowiec.net, która po fazie zasadniczej zajmowała trzecie miejsce. Wieczorny finał przeciwko JS Team zapowiadał się interesująco, gdyż to ekipa Jacka Sikory przed rozpoczęciem zmagań była stawiana w roli faworyta w wyścigu o mistrzostwo HALP. Sezon pokazał, że czołowa czwórka prezentuje wyrównany poziom i wszystko będzie zależało od dyspozycji dnia.
Finał zgodnie z oczekiwaniami zaczął się od przewagi JS Team. Zwycięzcy fazy zasadniczej długo utrzymywali się przy piłce a Kond-Bud konsekwentnie bronił dostępu do bramki na własnej połowie. Brakowało jednak klarownych sytuacji do zdobycia gola. Dopiero Łukasz Aleksandrowicz pięknym strzałem z woleja nie dał szans na interwencję Sławomirowi Maciągowi. Piłka umieszczona w okienku dała prowadzenie faworytom. Piłkarze Ligowca nie poddawali się i dalej próbowali kontratakować grając 'na ścianę'. Przyniosło to wymierny efekt, kiedy piłkę przed polem karnym otrzymał Michał Wójck i sprytnym strzałem pokonał bramkarza. Obraz gry nie zmienił się aż do 20. minuty, kiedy za faul na ławkę kar powędrował zawodnik JS Team. Ligowiec nie grał jednak w przewadze, gdyż za protesty również został osłabiony. Mniejsza liczba zawodników na sztucznej trawie miała przełożenie na stwarzane okazje. Pierwsi zaatakowali gracze Jacka Sikory i Piotr Grabarczyk płaskim strzałem z dystansu wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie. Kond-Bud miał zatem jeszcze minutę gry w przewadze co wykorzystał wracający z kary Michał Jatczak. Ligowiec rozgrywał piłkę na połowie rywala i kiedy ta trafiła do Jatczaka, ten pięknym strzałem pod poprzeczkę doprowadził do wyrównania. Do końca pierwszej połowy rezultat nie uległ zmianie.
W drugiej części gry byliśmy świadkami zaciętego spotkania. Nadal był to mecz walki, w którym JS atakował pozycyjnie a Ligowiec umiejętnie się bronił. Na pięć minut przed końcem bramkarz lidera wybił futbolówkę na aut i aby uniemożliwić szybkie wznowienie gry rywalom zabrał piłkę ze sobą. Za niesportowe zachowanie został ukarany i na dwie minuty osłabił swój zespół. Miejsce w bramce zajął zawodnik z pola a jego koledzy ustawili się do obrony. Piłkarze Kond-Buda rozgrywali piłkę szukając wolnego pola do oddania strzału. W końcu przed polem karnym znalazł się Maciej Kryszko, który płaskim strzałem w długi róg wyprowadził swój zespół na prowadzenie 3:2. Do końca meczu JS Team dążył do wyrównania, ale napastnicy nie byli w stanie sforsować szczelnej defensywy rywala. Po 50 minutach gry niespodzianka stała się faktem - Kond-Bud Ligowiec.net tryumfował w rozgrywkach HALP.
Po emocjach sportowych przyszedł czas na podsumowanie i wręczenie nagród. Poza okazałym pucharem dla zwycięzcy ligi, nagrodę indywidualną dla najlepszego piłkarza finału otrzymał Michał Wójcik.
źródło: własne
