▫Nazwa drużyny: Mierzynianka Mierzyn
▫Miejsce w tabeli: 9
▫Punkty: 40
▫Bramki zdobyte/stracone/bilans bramkowy : 53/64/-11
▫Żółte/czerwone kartki: 70/7
▫Najlepszy strzelec : Krystian Ruciński ( 17 bramek )
▫Najwyższe zwycięstwo: 6:0 ( Ina Ińsko)
▫Najwyższa porażka: 0:7 (Błękitni Stargard)

Mierzynianka to kolejny beniaminek, którego występy bierzemy pod lupę. Początek sezonu był bardzo nieudany. Na inaugurację mimo prowadzenia do przerwy, przegrali u siebie ze Stalą Szczecin 1:3. Następnie przyszły 3 porażki z pozostałymi beniaminkami ( 1:2 z Wybrzeżem, 0:3 z Czarnymi oraz 1:2 z Błękitem) i kolejne przegrane mecze, tym razem 0:4 z Iskrą Golczewo i 0:1 z Iną Ińsko. Tak oto po 6 kolejkach zespół z Mierzyna miał na koncie 0 punktów, 3 strzelone bramki i aż 15 straconych.

W tamtym momencie już skazywano Mierzyniankę na spadek. Lecz w 7 kolejce nadeszło przełamanie. Zespół Mierzynianki pojechał do Szczecina na mecz z tamtejszą Arkonią. Faworytem z pewnością byli gospodarze, lecz to Mierzynianka wygrała tamto spotkanie 1:0 po bramce z 60 minuty Marcina Kutyły. Po tej niepodziewanej wygranej z Arkonią przyszły kolejne 2 zwycięstwa. Tym razem słabsze okazały się zespoły z Dobrzan oraz Karska. Zorza przegrała w Mierzynie 1:0, a Piast na własnym boisku uległ Mierzyniance 2:1. Następnie nieznaczna porażka 2:3 z rezerwami Błękitnych Stargard i zwycięstwo 3:1 w Płotach. Wygrana z Polonią była ostatnim meczem w 2016 roku, w którym Mierzynianka zapunktowała. W 4 ostatnich kolejkach jesieni 4 porażki - kolejno 0:2 u siebie z Chemikiem, 5:2 w Chojnie z Odrą, 1:2 na własnym boisku z Morzyckiem Moryń oraz przegrana w Trzebiatowie 2:3. Tak oto dla Mierzynianki zakończyła się 1 runda sezonu 2016/17. Z 12 punktami beniaminek znalazł się na 14 pozycji. Utrzymanie było możliwe, lecz większe szanse dawano Inie Ińsko, Odrze czy choćby Piastowi Karsko. Tym bardziej po porażce na inaugurację wiosny ze Stalą Szczecin (1:5) zespół z Mierzyna zdawał się być już 1 nogą w niższej lidze. Nic bardziej mylnego. W kolejnym spotkaniu z Wybrzeżem Rewalskim Rewal niespodziewanie Mierzynianka wygrała na wyjeździe 3:0. Kolejny mecz z Czarnymi Lubanowo miał zweryfikować, czy zwycięstwo w Niechorzu było tylko wypadkiem przy pracy Wybrzeża, czy też było efektem dobrej gry Mierzynianki. Czarni w tamtym meczu praktycznie nie istnieli, a instynktem strzeleckim drugi mecz z rzędu błysnął napastnik Mierzynianki - Krystian Ruciński, który zdobył po raz kolejny 2 bramki. W tamtym okresie najwyraźniej 'coś ruszyło' w zespole z Mierzyna. 'Wygrzebali się' ze strefy spadkowej i wygrali jeszcze 4 kolejne mecze. I to w jakim stylu ! Najpierw na wyjeździe rozprawili się z Błękitem Pniewo (3:1) a później rozbili Inę Ińsko i Iskrę Golczewo ( kolejno 6:0 i 5:0). Później w Mierzynie szans nie miała Arkonia Szczecin, przegrywając 2:4. Po tamtym meczu Mierzynianka zajmowała nawet 6! miejsce w tabeli i bardziej niż o utrzymaniu myślała o sukcesywnym pięciu się w górę tabeli.

Porażka nadeszła dopiero w 23 kolejce, kiedy to popularni 'Cherry Boys' dość niespodziewanie przegrali w Dobrzanach z tamtejszą Zorzą 1:2. Mimo tego 3 dni później poradzili sobie na własnym boisku z Piastem Karsko, wygrywając 3:2. W końcówce sezonu Mierzynianka nieco obniżyła tempo, co nie znaczyło, że grała słabo. W 6 ostatnich meczach - 3 porażki, remis oraz 2 zwycięstwa. Porażki były dość bolesne, ale odniesione z zespołami, które przez cały sezon walczyły o awans. Najpierw porażka 0:7 w Stargardzie, ale przypomnimy, że Błękitni grali wzmocnieni II-ligowymi piłkarzami. Następnie domowe zwycięstwo z Polonią Płoty 2:1. Tydzień później mecz derbowy z Chemikiem w Policach. W tamtym spotkaniu Mierzynianka prowadziła nawet 2:1, lecz po bramkach straconych w końcówce przegrała 2:5. Następnie wygrana z Odrą Chojna 2:1 - bądź co bądź ze spadkowiczem z 4 ligi. Następnie dobry mecz w Moryniu, gdzie podopieczni Mateusza Maciejewskiego urwali punkty mistrzowi ligi, remisując 1:1. Na zakończenie sezonu bolesna porażka 0:5 z Regą Trzebiatów, ale to nie zmienia faktu, że Mierzynianka może zaliczyć ten sezon, a szczególnie rundę wiosenną do udanych. W końcu w tabeli wiosny zespół beniaminka uplasował się na wysokiej 4 pozycji. W drużynie z Mierzyna najwięcej goli zdobył Krystian Ruciński, a w znakomitej formie był szczególnie na początku wiosny, kiedy to strzelał jak na zawołanie. Warto też wspomnieć, że Mierzynianka była najostrzej grającą drużyną. W tabeli fair-play zajęła ostatnie miejsce. Sędziowie pokazali jej zawodnikom aż 70 żółtych kartek i siedmiokrotnie wykluczali ich z gry za pomocą czerwonych kartoników. Lecz na szczęście dla Mierzynianki w piłce nożnej kartki liczą się dużo mniej niż bramki. Podsumowując, Mierzynianka była prawdziwymi ' Rycerzami Wiosny'. Po słabej jesieni kapitalna wręcz druga runda dała na koniec 9 miejsce z 40 punktami na koncie i spokojne utrzymanie, co z pewnością było głównym celem na sezon. Nowy sezon też chcą w Mierzynie zaliczyć do udanych, a w 1 kolejce zagrają w Policach z tamtejszym Chemikiem